Po(d)stęp

Pragnienia. Od kiedy człowiek musi (albo i chce, jak sobie też sam wmawia) blokować i tłumić swoje pragnienia? Czy jest tak odkąd przebywa w większych grupach? Być może, ale sam fakt funkcjonowania w kolektywie nie wyklucza, iż wszyscy członkowie mają podobne upodobania i są razem właśnie z tej przyczyny. Chcącemu nie dzieje się krzywda – to jedna z podstaw „starej” etyki, która oznacza, że jeśli coś nie było narzucone siłą i nie szło w parze z jakąś dekonstrukcją, to moralnie było dobre. Pojawia się zaraz pytanie, co tak naprawdę jest dobre, a co złe i czy brak wiedzy o tym, … Czytaj dalej Po(d)stęp

Powierzchowność

Całe zło świata. Wszystko, o czym pisałem do tej pory, a co ludzkość (podświadomie) boli i prowadzi nad przepaść – żeby wspomnieć między innymi o: rywalizacji, sztuczności, kłamstwie, przebodźcowieniu, pustce, związkach bez miłości – to efekt powierzchowności. A owa – jak się wielu świadomych członków społeczeństwa zapewne domyśla – ma swoje korzenie w materialistycznym zwrocie połowy XIX wieku. Powierzchowność idzie w parze z rozproszeniem i trudno powiedzieć, co było tak naprawdę pierwsze, dość stwierdzić, że obecnie jedno na drugie wpływa wzmacniająco i to w postępie geometrycznym. Ruch ten, niewątpliwie okrężny w swojej charakterystyce – może jest to bardziej spirala logarytmiczna … Czytaj dalej Powierzchowność

Sztuka kochania

Będzie o seksie. Albo odwrotnie. Będzie o tym, dlaczego nie ma sensu i powodu o nim mówić zbyt głośno. Sprawa wydaje się być prosta – po co w ogóle mówić o rzeczach oczywistych? Tym bardziej z jakiego powodu chcieć regulować sprawy oczywiste? Jaka jest historia tych rozważań? Długa i bezsensowna. Skąd się brała? To również oczywiste – z potrzeby zdobycia przewagi, władzy, dla wyzysku lub pieniędzy. Niektórzy ludzie po prostu nie chcą, żeby inni byli wolni. Nie jest to im na rękę. Nawet religie miały jakiś interes w tym, żeby ingerować w owe głębokie sfery, zresztą podobnie jak w inne, … Czytaj dalej Sztuka kochania

Narcyz

„Grobem bohaterów jest wszechświat cały, a nie kolumny zdobne w napisy pompatyczne” Te słowa wypowiedział Perykles, wielki przywódca ateński. Był wspaniałym mówcą, co podówczas warunkowało przecież zaistnienie w polityce. Ale co to ma wspólnego z Narcyzem, bohaterem popularnego mitu? Wolę mocy – jak powiedziałby Nietzsche. Jaki błąd popełnił mityczny kochanek? Odrzucił zaloty Echo (pierwiastek żeński, odbicie dźwięku) i zatracił się całkowicie w wizerunku pięknego młodzieńca (pierwiastek męski, odbicie światła) będącego oczywiście obrazem jego samego, o czym nie miał pojęcia. Współcześnie za osoby narcystyczne uważa się takie, które wywyższają siebie nad innych, czują się pępkami świata, jednostki egoistyczne i egocentryczne. Taka … Czytaj dalej Narcyz